13 grudnia 2023 roku rozpoczęły się w Polsce rządy prymitywnych postsowieckich bandziorów! "Niemiecka sepleniąca szumowina" inaczej "zbrodniarz smoleński" albo ryży adolf 2.0, wykluty z nazistowskiego jaja, razem z "koalicyjnaymi bandytami 13 grudnia" - rozpoczęli niszczenie Polski i Polskiego Narodu!
Jeśli oszukani Polacy, którym latami sączono truciznę z UB-ckiej TVN, wydawało się, że czymś pozytywnym będzie głos wyborczy oddany przeciwko partii PiS, to chyba już teraz wiedzą, w jak wielkim byli błędzie. Obecnie, wydaje się całkiem realne, że faktycznym władcą Polski (to nie żart) stał się Putin.
Nikczemnik Donald Folksdojcz jest tutaj tylko marionetką. Ten syn niemieckiej prostytutki i nazisty z SS, podrzucony polskiej rodzinie Tusków, szybko okazał się kukułczym jajem. Niczym Judasz wpółpracował, przeciwko Polsce, w czasach Solidarności, z niemiecko-komunistyczną policją polityczną Stasi. Po przejęciu przez NRD-owskich gangsterów władzy w całej RFN, Tusk wciąż współpracował z rządem niemieckim, reprezentując wyłącznie jego interesy. W latach 2007-2015 wspópracował także z Władymirem Putinem, a owocem tej współpracy był zamach smoleński w 2010 r. Polacy już niedługo przekonają się, że ośrodki decyzyjne z Brukseli i Berlina przesuwają się w stronę Moskwy.